Praise Yourself - Pochwal się - opowiadanie

Bardzo często zdarza się tak, że krytykujemy siebie i własne osiągnięcia.

Dlaczego czasem tak trudno przychodzi nam pochwalenie samych siebie?

Często chwalimy i podziwiamy osiągnięcia oraz sukcesy innych ludzi,

jednakże bywa tak, że tym samym popadamy w kompleksy i zaniżamy własną samoocenę.

Opowiem Wam pewną historię, która przydarzyła się w moim życiu kilka miesięcy temu.

Rozpoczynałam swój pierwszy kurs na prawo jazdy. 

- Jest Pani gotowa do jazdy? - zapytał instruktor.

- Szczerze powiedziawszy to mam pewne obawy - powiedziałam lekko załamanym głosem.

Na samą myśl, że zaraz mam siąść za kółkiem chciało mi się zwyczajnie płakać.

Bardzo chciałam zdać ten egzamin, jednakże nie potrafiłam uwierzyć w samą siebie.

Egzamin teoretyczny mimo wszystko zdałam bez żadnego problemu,

jednakże nie do końca byłam dumna z tego mojego małego osiągnięcia.

Dołowałam się jeszcze bardziej, że praktyki pójdą mi znacznie gorzej i tak faktycznie było.

Często nasze myśli przekładają się potem na prawdziwe życie. 

Dodatkowo moi rodzice uważali, że prawo jazdy nie jest mi do niczego w życiu potrzebne.

Takim gadaniem podcinali mi skrzydła, ale ja nie dawałam za wygraną.

Każda krytyka sprawiała, że jeszcze bardziej dążyłam do wyznaczonego przez siebie celu.

- To teraz mam wcisnąć gaz? - zapytałam zestresowana.

- Najpierw proszę zapiąć pasy i ustawić odpowiednio przednie lusterka - 

zasugerował z lekko ironicznym uśmiechem.

- Zrobiłam to bez najmniejszego problemu, więc pomyślałam, że może nie będzie tak źle.

Z instruktorem na samym początku wjechaliśmy samochodem na mało ruchliwą ulicę, 

abym mogła sobie poćwiczyć jazdę.

- Jak na pierwszy raz to muszę przyznać, że idzie Pani naprawdę dobrze - 

mówiąc to był troszkę zdziwiony, bo większość kursantów znacznie gorzej sobie radziła.

Od tego momentu zaczęłam wierzyć w samą siebie. 

Nawet jeżeli się przewrócę to potem sama się podniosę i wstanę jeszcze bardziej silniejsza.

Już nie przejmuję się zdaniem i opinią innych ludzi na mój temat, 

którzy w moich butach nie chodzą i wiedzą o mnie tyle co nic. 

Często dziwię się niektórym rodzicom, którzy na każdym kroku krytykują własne dzieci 

i czasem nawet nie potrafią szczerze cieszyć się z ich osiągnięć.

Moim zdaniem takim podejściem zabija się w dziecku kreatywność oraz odwagę.

Zawsze doceniajcie siebie i pamiętajcie, że jesteście wyjątkowi.

Nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej.