#WSPÓŁPRACA REKLAMOWA - BARTEROWA
#PREZENT
Nie wiem jak u Was, ale w mojej miejscowości od kilku dni jest gorąco oraz duszno.
Staram się nie narzekać na taką pogodę, ponieważ znając życie w porze zimowej
każdy będzie marzył o promieniach słońca. Jakiś czas temu od firmy Lazell
otrzymałam do przetestowania trzy mgiełki o zawartości 200ml,
które idealnie spiszą się podczas upalnych dni.
Wszystkie mają bardzo ładny zapach, więc trudno mi tutaj wskazać mojego faworyta.
Mgiełka do ciała Paradise Flower posiada nutę owocowo - kwiatową.
Zapach jest delikatny i bardziej wyczuwam w niej nuty kwiatowe,
które sprawiają, że można zmysłami przenieść się na rajską wyspę.
Nuty zapachowe: jaśmin, kwiat pomarańczy, fiołek, tuberoza,
śliwka, brzoskwinia, drzewo sandałowe.
Mgiełka do ciała Princess również posiada nutę owocowo - kwiatową.
Zapach jest bardziej orzeźwiający. W moim odczuciu przeważa w nim nuta cytryny.
Nuty zapachowe: rabarbar, kiwi, różowy pieprz, jaśmin,
melon, piżmo, cytryna, drzewo sandałowe.
Mgiełka do ciała Black Onyx zawiera nutę owocowo - kwiatową.
Moim zdaniem przeważa tutaj zapach kwiatu pomarańczy,
który jest trochę mocniejszy, lecz tak samo przepięknie pachnie.
Nuty zapachowe: gruszka, kwiat pomarańczy, różowy pieprz,
jaśmin, kawa, wanilia, paczuli, cedr.
Jestem ciekawa czy używacie mgiełek? Spotkałyście się może z tymi produktami?
Jaka pogoda jest u Was? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
Mam parę takich swoich mgiełek, ale ja akurat zainwestowałam w takie z firmy Avon. Też lubię je używać, bo mają delikatny, słodki zapach.
OdpowiedzUsuńU mnie też niestety duszno.
Lubię takie kwiatowe mgiełki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam latem stosować mgiełki zapachowe 😊 Black Onyx najbardziej mnie zainteresowała😊
OdpowiedzUsuńSzkoda,że jej teraz nie mam przy sobie, okropnie jest....
OdpowiedzUsuńMgiełki fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńNie znam. Fajnie mogą być te mgiełki, choć rzadko używam.
OdpowiedzUsuńja zdecydowanie bardziej wole perfumy niż mgiełki :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Ja akurat uwielbiam taka pogodę jak mamy teraz :) lubie latem takie mgiełki. Wszystkie wydają się ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam mgiełek, jakoś od zawsze królują u mnie perfumy :)
OdpowiedzUsuńNie używam mgiełek. Może kiedyś się na nie zdecuduje. Aktualnie u mnie jest bardo gorąco, na niebie nie widać ani jednej chmury.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Nie używam mgiełek, ale dzięki Twojemu postowi może się zainteresuję.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Latem bardzo lubię używać mgiełek, są dużo lżejsze od perfum
OdpowiedzUsuńU nas też gorąco i upalnie. Ja jeszcze dalej przeziębiona, chociaż jest lepiej niż było to niestety ta pogoda jeszcze bardziej mnie osłabia. No ale nie będę narzekać :D
OdpowiedzUsuńLatem tylko mgiełki u mnie królują :) Śmiało zastępują mi perfumy :)
pozdrawiam :*
Nie używam mgiełek, ale Black Onyx bardzo mi się podoba :) U mnie dzisiaj tak napadało, jestem super szczęśliwa, aż wyszlam na dwór pobyć chwilę w deszczu
OdpowiedzUsuńBardzo lubię perfumy tej marki, chociaż tych mgiełek nie znam. Już same opakowania kuszą :)
OdpowiedzUsuńZ opisów wynika, że postawiłabym na Princess :)
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam mgiełek do ciała.
OdpowiedzUsuńŁadne opakowania☺
OdpowiedzUsuńOj ja uwielbiam mgiełki do ciala. Takie kwiatowe pewnie pieknie pachna <3
OdpowiedzUsuńO super, że pojawiły się u nich mgiełki. Chętnie je poznam.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie to coś, co by mi się przydało
OdpowiedzUsuńW takie upalne dni, mgiełki sprawdzają się idealnie :)
OdpowiedzUsuńNie używałam takich mgiełek, ale wszystkie zapachy wydają się kuszące. :) Co do pogody, u mnie też upał i często aż się ciężko przez to oddycha.
OdpowiedzUsuńFirmy nie znam ale opakowania przyciągają wzrok więc na pewno o nich nie zapomnę :)
OdpowiedzUsuńKiedyś często używałam mgiełek zapachowych od Avon... Teraz już nie... Jakoś zrezygnowałam :)
OdpowiedzUsuńMam dwa zapachy. Pięknie pachną.
OdpowiedzUsuńMgiełki prezentują się bardzo ładnie.Opakowania są kolorowe, więc idealne na lato. Muszę je sprawdzić.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mgiełki, szczególnie teraz latem. Są bardziej delikatne i lepiej sprawdzają się w upalne dni niż perfumy. Najczęściej używa mgiełkę Avonu, ale Twój wpis zachęcił mnie do wybróbowania mgiełki tej firmy, z opisu najbardziej przypadłi do gustu Black Onyx. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak samo - po prostu niemiłosiernie grzeje, ale staram się na to nie narzekać, tylko wyciągnąć kocyk i poleżeć pod niekwitnącą pigwą i poczytać trochę na świeżym powietrzu :)
OdpowiedzUsuńSzczerze pisząc, nie używam mgiełek, ale chętnie zmieniłabym to i chwyciłabym po tę z rabarbarem. Tym bardziej, że o tej firmie nie słyszałam. Pozdrawiam ciepło!
Kupiłam kiedyś mgiełkę do ciała ale rzadko ją używałam. Przy takiej gorącej pogodzie może powinnam zacząć używać :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńnie znam niestety
OdpowiedzUsuńNiestety tych konkretnych nie znam. Mam jedną czy dwie mgiełki, jednak mimo upału wolę perfumy :) Być może nie trafiłam na odpowiednie mgiełki, ale te które miałam okazję testować były niewystarczające. Świetna recenzja :) Chętnie wypróbowałabym te perełki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
W sam raz na lato :)
OdpowiedzUsuńo proszę jakie zaskoczenie nei wiedziałam ze ta marka ma w ofercie mgiełki do ciała. Muszę obadać temat.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam mgiełki, nawet nie wiem jakiej marki. Były fajne, sprawdzały się. Teraz używam minimalną ilość kosmetyków.
OdpowiedzUsuńNa lato fajne są mgiełki, ale ja rzadko sięgam po nie. Tych zapachów nie znam.
OdpowiedzUsuńLatem uwielbiam mgiełki <3 tych jednak nie miałam okazji używać ;)
OdpowiedzUsuńThese products look amazing! :)
OdpowiedzUsuńShoot for the stars | ☆ ☆ ☆ | Facebook page | ☆ ☆ ☆ | Instagram
Nigdy nie stosowałam mgiełki, używam perfumy :)
OdpowiedzUsuńJa używam mgiełek głównie latem, wtedy są idealne :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię latem używać mgiełek. Teraz używam takiej, która pachnie truskawką. ;)
OdpowiedzUsuńale bym niuchneła:D
OdpowiedzUsuńOstatnio jest bardzo ciepło i takie mgiełki bardzo się przydają :)
OdpowiedzUsuńPiękne opakowania mają :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy ale samo opakowanie już mnie kusi i to dosłowie
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty! Z pewnością będę musiała przetestować :)
OdpowiedzUsuńMam dwie mgiełki do ciała, ale jakoś mi z nimi nie po drodze. :D
OdpowiedzUsuńKażda z tych mgiełek ma w sobie intrygujace nuty zapachowe... z chęcią wypróbowałabym wszystkie 😊!!!
OdpowiedzUsuńI used to use these a lot, but with having to stay home more. I haven't. Great post!
OdpowiedzUsuńMgiełki, to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń