#WSPÓŁPRACA REKLAMOWA - BARTEROWA
#PREZENT
Pogoda na zewnątrz nie jest zbyt ciekawa.
Niedawno można było obserwować silnie występujący wiatr spowodowany huraganem Ciara,
a już zapowiedziany został następny zbliżający się huragan Dennis.
Na Antarktydzie padła rekordowa temperatura wynosząca dwadzieścia jeden stopni
w skutek czego góra lodowa zwyczajnie się oderwała.
Aż strach patrzeć na to wszystko co obecnie dzieje się z klimatem na całym świecie.
Porozmawiajmy jednak o przyjemniejszych tematach.
Dzisiaj przeczytacie o dwóch nowych zapachach oraz balsamie do ciała od marki Bi-es.
Pierwsze opakowanie perfum od razu zwraca naszą uwagę, bo widzimy wściekłego tygrysa
na pięknym niebieskim tle z małymi elementami, które razem tworzą świetną całość.
Opis producenta: Niepokorna i nieposkromiona, lubiąca wyzwania i odrobinę szaleństwa!
Zapach WILD SOUL to pierwszy wybór dla Ciebie jeśli jesteś osobą, która w życiu widzi możliwości,
a nie przeszkody, gdy wybiegasz z domu i towarzyszy Tobie
a nie przeszkody, gdy wybiegasz z domu i towarzyszy Tobie
wygodna dresowa bluza zestawiona z ulubionymi, wysokimi szpilkami.
Moja opinia: Zapach ten jest bardzo energiczny i żywiołowy.
Wzbudza nutę tajemniczości oraz nie jest zbyt mocny dla naszego nosa.
WILD SOUL będą idealne na każde wyjście.
Flakonik posiada zawartość 100ml.
Obecnie w sklepie Bi-es trwa promocja i perfumy kupimy za 29,99 zł.
Drugie perfumy w porównaniu do WILD SOUL mają zapach bardzo elegancki,
który sprawia, że po psiknięciu możemy poczuć się jak prawdziwa dama.
Opis producenta: To symbol wolności, szczęścia i hołd dla wszystkich uroków życia.
Ten ekskluzywny zapach skomponowany jest tak, aby natychmiast wywoływał uśmiech na twarzy. Kwiatowe nuty irysa i jaśminu podbiją orzeźwiające nuty owocowe,
a całość dopełnia subtelna wanilia i słodkie piżmo.
Moja opinia: W tym zapachu zwyczajnie się zakochałam.
Długo utrzymuje się na ubraniach oraz ciele i dzięki pięknej nucie elegancji
VIVA LA DOLCE zapach jedyny w swoim rodzaju!
Flakonik posiada zawartość 100ml.
Obecnie w sklepie Bi-es trwa promocja i perfumy kupimy za 27,75 zł.
Nuty zapachowe:
NUTY GŁOWY – czarna porzeczka, grapafruit
NUTY SERCA – jasmin, fasolka tonca, irys
NUTY PODSTAWY – wanilia, słodkie piżmo
Balsam jest wykonany w 87,5% ze składników pochodzenia naturalnego.
Dostępny raczej w sklepach stacjonarnych.
Ten produkt już testowałam i byłam z niego bardzo zadowolona,
ponieważ nie podrażnia skóry ani nie powoduje żadnych uczuleń.
Fajnie się rozprowadza oraz bardzo szybko wchłania.
Przeznaczony jest w szczególności do skóry suchej i wrażliwej.
Zapobiega łuszczeniu oraz wysuszeniu naskórka.
Dodatkowo intensywnie nawilża i odnawia barierę ochronną skóry.
Czy miałyście styczność z tymi perfumami? Które Was najbardziej zaciekawiły?
Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
Pogoda niestety nas nie rozpieszcza ale za to perfumy wyglądają świetnie ! Zwłaszcza te z tygrysem !
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Matka natura zabiera sobie to co my jej odebraliśmy.
OdpowiedzUsuńPerfumy wyglądają fajne i może znalazłaby coś dla mojego wybrednego nosa!
Ta firma posiada w swojej ofercie świetne zapachy.
OdpowiedzUsuńPerfumy Bi-es to prawdziwa rozkosz dla naszego noska; uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńAktualnie testuje zaprezentowany balsam i jest bardzo zadowolona.
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo podoba mi się wersja gdzie nuta głowy to czarna porzeczka oraz grapefruit :)
OdpowiedzUsuńDziś dla odmiany temperatury wiosenne ,ale rzeczywiście niepokojące są te zmiany klimatyczne...
OdpowiedzUsuńNie znam tych perfum ale myślę że zapach "Dolce La Viva" mógłby mi się spodobać 🙂
Pozdrawiam
Lili
Fajne opakowania perfum.
OdpowiedzUsuńBalsam mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńJa juz mam dość tego wiatru, głowa mnie boli od niego... :/
Ciesze się, że perfumy są w tak niskiej cenie. Chętnie z nich skorzystam :)
OdpowiedzUsuńvebth.blogspot.com
ładne flakoniki perfum!
OdpowiedzUsuńMarkę Bi-es znam, jednak tych perfum jeszcze nie testowałam. Może kiedyś nadarzy się taka okazja :)
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu mam fazę na perfumowane balsamy do ciała :) Myślałam, że ten z Bies też taki będzie, ale z tego co widzę bardziej jest to balsam pielęgnacyjny i nic nie napisałaś o zapachu, więc domniemam, że pewnie nie jest on bardzo wyraźny :) Szkoda :)
OdpowiedzUsuńJa szczerze nigdy nie miałam żadnego zapachu z tej firmy:D
OdpowiedzUsuńJa perfum używam 0d roku... jednych, bo nie wychodzę z domu. A kiedyś zapachy mnie strasznie kręciły, nawet się trochę na nich znałam, Może kiedyś znów do tego powrócę.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ciekawa jestem tych perfum:)
OdpowiedzUsuńOjej! Kolejne nowe zapachy. Znów muszę wybrać się na łowy, ponieważ uwielbiam tą markę. Nie wiedziałam, że mają w ofercie balsamy do ciała.
OdpowiedzUsuńfajnie te perfumy wyglądają, jednak z trwałością - dość słabo :/
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Postawiłabym na Roses :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych perfum.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś z tej firmy perfum i bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńNie kojarzę tych perfum, a przez internet raczej ciężko ocenić hah :)
OdpowiedzUsuńnicolestraveljournal.blogspot.com
Muszę przetestować ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam jakiś zapach od nich, ale dla mnie są one zbyt pospolite.
OdpowiedzUsuńKojarzę z widzenia:)
OdpowiedzUsuńJak już pisałam wielokrotnie, perfum mie lubię kupować w ciemno.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Nie miałam styczności z tymi perfumami. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńŚwietne ma flakoniki :-)
OdpowiedzUsuńTe drugie perfumy to zdecydowanie dla mnie. Uwielbiam zapachy z wanilią. ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje zapachy. I jakie piękne flakoniki. Uwielbiam takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać tych zapachów.
OdpowiedzUsuńw tak pięknych opakowaniach musi się znajdować i piękny zapach:))
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wygląda fajnie.
OdpowiedzUsuńChyba muszę rozglądnąć się za tymi zapachami.
OdpowiedzUsuń"To symbol wolności, szczęścia i hołd dla wszystkich uroków życia".- całkiem ładnie brzmi :)
OdpowiedzUsuńNie miałam takich perfum, ale przyznać muszę, że już samymi opakowaniami kuszą. Bardzo ładne pudełka i flakony. Spokojnego wieczoru. :)
OdpowiedzUsuńale piękne opakowania ,ciekawe opisy. Chętnie bym je powąchała :-)
OdpowiedzUsuńnie znam tych marek :P zazwyczaj jestem stała w wyborze zapachów po jakie sięgam. Na razie perfumy mnie nie kuszą. Ale ten balsam już tak ;)
OdpowiedzUsuńJakie ładne opakowania mają te perfumy. Z chęcią bym sprawdziła te zapachy. ;)
OdpowiedzUsuńZ marka Bi es spotkałam się już jako nastolatka. Teraz nie sięgam już po ich perfumy.
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo czesto uzywalam produktów z tej firmy jak mieszkalam w Polsce.
OdpowiedzUsuńŚwietne maja zapachy i opakowania.
Również przeraża mnie to, co się dzieje z klimatem. Perfumy BI-ES używam od dziecka, tych zapachów jednak nie znam , wild soul mnie zaciekawiło :)
OdpowiedzUsuńTe zmiany klimatyczne są przerażające.
OdpowiedzUsuńCo do perfum, to zapach Viva La Dolce mógłby mi się spodobać. ;) Balsamy do ciała bardzo lubię. ;)
Przesyłam Ci serdeczne pozdrowienia! ;)
Wizualnie wyglądają zachęcająco te flakoniki.
OdpowiedzUsuńPiekne flakoniki. Ciekawa jestem zapachów.
OdpowiedzUsuńFirmę bardzo dobrze znam, jednak wymienionych przez Ciebie produktu u siebie nie miałam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MAda
Jakoś nie przepadam za Bi-es. Nie moje nuty zapachowe.
OdpowiedzUsuńJestem wierna tylko dwóm zapachom, ale buteleczki całkiem fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie poznałam, ale pięknie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńLove the packaging of the perfume. Really wish I could smell it.
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
Nie podoba mi się etykietka pierwszej perfumy, ale jak przeczytałam jej opis to jestem niemal pewna że i ja bym się zakochała w tym zapachu :)
OdpowiedzUsuńzapach wydaje się być ciekawy ale etykieta mi się nie podoba. Jest taka chaotyczna. balsamu też nie znam ale jeśli jesteś zadowolona, to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńOpakowania ładne ale zawartość raczej wolę przetestować osobiście. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńKiedyś często sięgałam po perfumy Bi-es :) Nie wiem czemu teraz nie :D Muszę to zmienić i jakieś sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
jakie niespotykane opakowanka
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale tych zapachów jeszcze nie :) Bardzo podobają mi się opakowania.Przyciągają wzrok.
OdpowiedzUsuńzapach wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuństay-possitive.blogspot.com
Próbuję swoich sił na yt, będzie mi miło jeśli zajrzysz i coś po sobie zostawisz
https://youtu.be/k3yDlVK7H9k
Nie stosowałam wcześniej tych perfum, ani balsamu, ale Twoja recenzja zachęca, aby je wypróbować :D!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D!!!
Nigdy nie stosowałam, ale maja bardzo ciekawe opakowania
OdpowiedzUsuńKiedyś tylko używałam tych perfum jednak z czasem przerzuciłam się na coś innego. Ale widzę, że robią coraz ładniejsze opakowania :)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz dar wyszukiwania wspaniałości! A my dzięki Tobie mamy pogląd na ciekawe nowinki...
OdpowiedzUsuńJuż opakowanie przyciąga wzrok.
OdpowiedzUsuńniuchałabym! flakoniki wyglądają wspaniale!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne buteleczki. Ciekawam jak pachnie zawartość! :)
OdpowiedzUsuńŚrednio przepadam za tymi zapachami ale za to opakowania wyglądają uroczo ;)
OdpowiedzUsuńTygrys, zdecydowanie tygrys powinien u mnie wylądować:)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten perfum. Cały czas szukam dla siebie takiego jednego. Znalazłam ale strasznie drogi, może by ten się sprawdził, zamiast tamtego...
OdpowiedzUsuńA ten wiatr nie wywieje zapachów hehe? ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten drugi by mi się bardziej spodobał :)
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje. Miałam okazje powąchać kilka opcji na Beauty Days, ale jeszcze nic nie przygarnęłam. ;)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądają. Zakochałam się w samym opakowanie. ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowałabym tych perfum chociażby na ich śliczne opakowania. Pozdrawiam :) jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietne opakowania! :)
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Nie miałam jeszcze styczności z tymi zapachami.
OdpowiedzUsuńHejka!
OdpowiedzUsuńWpadłam zobaczyć co nowego u Ciebie:D
Pozdrawiam :)
Interesting .. I would prefer the tiger LOL
OdpowiedzUsuńWelcome to my blog https://mariannjakobsen.blogspot.com/
Hugs