Translate

czwartek, 10 maja 2018

"Światło" - streszczenie

Sierra żegna się z Rachel i Elizabeth, ponieważ wyjeżdża na miesiąc wraz z rodzicami do Kalifornii.
Dziewczyny przygotowały dla niej prezent, aby przez ten czas o nich pamiętała.
Od razu zapytały czy to będzie jej ostatni wyjazd, ale Sierra wolała nie poruszać tego tematu.
Przyjaciółki podarowały naszej bohaterce ramki ze zdjęciami, a następnie udały się razem na wspólny obiad. Będąc na miejscu w Kalifornii, Sierra postanawia odsunąć w swoim pokoju zasłony i wtedy zza gałęzi wyłania się Andrew. Dziewczyna z początku się przestraszyła, a on dostał rumieńców na jej widok. Sierra w panice spuściła wzrok, żeby sprawdzić czy w ogóle założyła koszulkę po prysznicu, bo nieraz zdarzało jej się chodzić w samym ręczniku po przyczepie.
Andrew jako pierwszy zaprosił Sierrę na randkę. Wymyślił, że przyklei dla niej karteczkę z zaproszeniem na oknie, ale ona zgodnie z prawdą mu wyjaśniła, iż nie powinna spotykać się z nikim kto pracuje przy sprzedaży ich choinek. Heather przyjaciółka Sierry z Kalifornii uściskiem ją przywitała, gdy dotarła na miejsce. Od razu spostrzegła zdjęcia, które podarowały jej
Rachel i Elizabeth. Po ich obejrzeniu zachwycała się widokiem panującym za oknem.
Heather zapytała Sierry czy widziała jakie w tym roku ma ciacha i w odpowiedzi usłyszała, że widzi, jednakże wolałaby być ślepa, aby tego nie widzieć.
Jednak po co miałaby tu z kimkolwiek tworzyć związek skoro wie, że los i tak rozłączyłby ich rano w Boże Narodzenie? Heather ponownie poruszyła temat chłopaków. Zaznaczyła, iż podziwia Sierrę za jej wysokie wymagania względem nich oraz solidny kręgosłup moralny. Dodała, że jeżeli ktoś chciałby rzucić chłopaka po świętach to mu to za bardzo nie pomaga w porównaniu z nią.
 Nasza bohaterka zapytała Heather czy planuje porzucić swojego chłopaka Devona z miesięcznym wyprzedzeniem. W odpowiedzi usłyszała, że przecież nie jest tak okrutna, aby rzucić go tuż przed Świętem Dziękczynienia. Heather z Sierrą szły przez chwilę w milczeniu. Wtedy Sierra zaczęła myśleć nad tym co powiedziała jej przyjaciółka. Stwierdziła, że pewnie trudno znaleźć jakikolwiek odpowiedni moment na takie coś. Zapytała więc od jak dawna o tym myśli. 
Heather przyznała, iż od Halloween. Sierra wiedziała, że trudno oceniać czyjeś powody do zerwania, gdyż każdy potrzebuje czasem zmiany. Pierwszym chłopakiem z którym nasza bohaterka zerwała był Mason. Inteligentny oraz zabawny, lecz jednocześnie jakiś taki potrzebujący.
Sierra miała nadzieję, że fajnie będzie z myślą, iż ktoś ją potrzebuje, ale okazało to się być bardzo męczące. Przy Masonie zrozumiała, że wolałaby czuć, iż ktoś ją chce, a nie tylko potrzebuje.
Zapytała więc Heather jak bardzo Davon jest nudny i usłyszała, że słowa opisujące tę nudę byłyby mniej nudne niż on sam. Sierra nie mogła się doczekać, kiedy pozna Davona.
Heather wróciła do swojego zdania, że powinna znaleźć sobie chłopaka, aby mogły chodzić na podwójne randki. Sierra myśląc o tym jak dziwnie byłoby spotykać się z kimś ze świadomością, że ten związek ma bardzo krótką datę ważności - podkreśliła, że gdyby chciała czegoś takiego to mogłaby się zgodzić w poprzednim roku na randkę z Andrew. Po miłosnych rozmowach dziewczyny zaczęły rozmyślać czy to będzie ich ostatnie spotkanie. Heather nie wyobraża sobie kolejnych Świąt bez Sierry, ponieważ ogromnie by tęskniła za nią i tym wszystkim. Heather nagle wpadła na pomysł, żeby zawiesić światełka, aby wszyscy z dołu mogli zobaczyć ich choinki. Sierra od razu powiedziała, że to piękna myśl, ponieważ w ten sposób mogą uczcić ich przyjaźń ze wszystkimi z miasteczka.
Nastał jednak problem, gdyż na tej górze nie było ani jednego gniazdka elektrycznego.
Sierra wybuchła śmiechem i dodała, że przyroda w tym mieście jest jakaś zacofana.
Kiedy Heather zaczęła spotykać się z Davonem była w nim taka zakochana, a teraz chciałaby zrobić sobie od niego chociaż miesiąc przerwy, żeby nie słuchać jego opowieści. Heather dalej podtrzymuje zdanie, aby chodziły razem na podwójne randki, bo przynajmniej miałaby sobie wtedy z kim pogadać. Mówi, że Sierra nie musiałaby się od razu zakochiwać tylko od tak umówić się bez zobowiązań, lecz ona zdecydowanie odmawia, ponieważ ma dosyć stresu i woli nie dodawać sobie jeszcze jakichś spraw sercowych. Proponuje Heather, że może chodzić z nią i Davonem jedynie jako piąte koło u wozu. Heather zauważyła, iż Andrew nadal wygląda na zainteresowanego Sierrą.
Ona od razu powiedziała przyjaciółce, że nie wie czy istnieje dla niej jakiś chłopak, który wart jest takiego zachodu, gdyż sama widzi, że tata nie spuszcza z niej oka. A jeśli nawet znalazłby się taki młodzieniec to z całą pewnością nie stoi pod jej oknem. Heather wymyśliła, iż muszą znaleźć kogoś kto z nimi nie pracuje, ale Sierra się oburzyła i podkreśliła swoją poprzednią wypowiedź, że nie chce się tutaj z nikim spotykać. Nasza bohaterka ma obawy, iż Heather nie odpuści ze znalezieniem dla niej jakiegoś partnera, dlatego postanawia odsuwać tą sprawę tak długo, żeby już było za późno na zrealizowanie tego durnowatego planu. Sierra przy nakładaniu ostatniego plakatu do drewnianego słupka przy wejściu na parking nagle usłyszała głos Andrewa, który pyta czy pomóc jej z tym.
Dziewczyna myśląc, że to pytanie jest kierowane do niej odchrząknęła, iż nie musi. Nie wiedziała, że to pytanie nie było kierowane do niej tylko do przystojnego chłopaka o ciemnych włosach.
Caleb zauważa Sierrę i uśmiecha się do niej. Na jego lewym policzku pojawia się uroczy dołeczek.
Twarz Sierry stała się zarumieniona, więc spuściła wzrok. Następnie wzięła głęboki oddech, aby opanować nagłe motylki w brzuchu i przypomnieć sobie, że przecież piękny uśmiech nic jeszcze nie znaczy. Andrew widząc to poczuł się nieco zazdrosny, a Sierra nie wiedziała jak wytłumaczyć mu, że nie jest Calebem zainteresowana i żadne sceny zazdrości w jego przypadku nic tu nie pomogą.
Pod wpływem impulsu Sierra wysyła wiadomość do Heather z pytaniem na czym właściwie miałby polegać taki świąteczny romans. Na odpowiedź przyjaciółki nie musiała długo czekać.
Heather nie mogła uwierzyć, iż Sierra chce sobie znaleźć partnera na święta. Mając okazję Sierra zapytała rodziców czy za rok znowu przyjadą do Kalifornii. Oni odpowiedzieli, że nie podjęli jeszcze decyzji, ale jest duże prawdopodobieństwo, że to ich ostatnie święta w tym miejscu.
Heather przedstawiła przyjaciółce Davona. Chłopak przyjaźnie uśmiecha się do Sierry.
Heather prosi go, aby pomógł innym pakować na dworze choinki. Dziewczyny mając chwilę dla siebie zaczynają rozmawiać o poznanym niedawno przez Sierrę chłopaku. Sierra opisuje przyjaciółce wygląd Caleba, a ona od razu wpisując coś w komórkę pokazuje jego zdjęcie. Na początku z niezadowoloną miną upewnia się czy to właśnie o tego człowieka chodzi.
Sierra z zaskoczeniem spytała Heather skąd wiedziała. Przyjaciółka domyśliła się, że chodzi o Caleba, ponieważ zaczęła jego opis od dołeczka. Heather uprzedza Sierrę, aby nie zawierała znajomości z tym chłopakiem, ponieważ chodzą plotki, że zaatakował swoją siostrę nożem.
 Mówiąc to nagle Heather parsknęła śmiechem, więc Sierra nie wiedziała czy śmieje się z jej zszokowanej miny bądź to tylko głupi żart. 
To była jednak prawda. Sierra przez następne kilka dni nie mogła przestać myśleć o Calebie.
Nadarzyła się okazja, kiedy mogli ze sobą porozmawiać.
Caleb kupuje ubogim rodzinom choinki na święta.
Poprosił Sierrę, żeby z nim pojechała zawieźć jedną, gdyż chciał jej pokazać jak Ci ludzi się cieszą z tego drzewka. Sierra dowiedziała się od Caleba o historii związanej z jego siostrą.
 Rodzice chłopaka rozwiedli się. Postanowił wtedy, aby z siostrą został razem z mamą, bo ich bardziej potrzebuje. Sądził, że jego ojciec jakoś sobie poradzi, lecz problem był w tym, iż sobie nie radził. Dopadło go załamanie. Abby obwiniała o wszystko Caleba. Przy każdej okazji mówiła mu, żeby spojrzał co zrobił własnemu tacie. Pewnego dnia zwyczajnie już nie mógł znieść tych oskarżeń.
 Gdy Abby ponownie zaczęła wrzeszczeć na niego, że zniszczył życie ojcu, jej i mamie to nagle coś w nim pękło. Popędził do kuchni, a następnie chwycił za nóż. Kiedy Abby to usłyszała od razu pobiegła do swojego pokoju i zatrzasnęła się w nim. Caleb zaczął dźgać nożem w drzwi.
 Nie chciał jej zrobić krzywdy, ale nie mógł przestać uderzać tym nożem.
Jeżeli chcecie poznać tę opowieść zachęcam do sięgnięcia po książkę!

22 komentarze:

  1. Zapiszę na listę. Latem nie mam czasu na czytanie, za to nadrabiam zimą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zainteresowana tą książką.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ją w planach ale jakoś nie wyszło :) Może znadrobię.

    Pozdrawiam
    https://zksiazkanakanapie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją już na liście. Nie wiem czemu jeszcze jej nie nabyłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa propozycja, coś mnie do tej książki przyciąga. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś dla mnie :) Chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wstyd się przyznać, ale nie przepadam za czytanie książek. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  8. Planuję przeczytać tę książkę i mam nadzieję, że wkrótce mi się to uda. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powieść ogromnie przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawie się zapowiada, jestem bardzo ciekawa czy przypadnie mi do gustu :D
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio kompletnie nie mogę się wziąć za nic do czytania, musze odpocząć widocznie troszkę, a kiedyś pochłaniałam nawet 2-3 książki dziennie!

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  12. Dostałam tę książkę za konkurs i nadal leży na półce. Mam zamiar ją przeczytać w wakacje i wydaje mi się, że przypadnie mi do gustu :) Pozdrawiam!
    My blog

    OdpowiedzUsuń
  13. na początku wydało mi się takie sobie jakieś rozterki ale robi się ciekawiej i może nie być złe :)
    (PS. Ciekawy blog dodaje do obserwowanych :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Całkiem ciekawa propozycja ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawa :)
    Pozdrawiam miedzykropkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba muszę to przeczytać. Twoje streszczenie bardzo mnie zaciekawiło :)
    paulan-official-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Od dłuższego czasu zastanawiałam się nad sięgnięciem po tę książkę... Teraz już wiem, że z pewnością to zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Na pewno przeczytam❤️

    wer-weronika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Z przyjemnością przeczytam :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam tą książkę w swoich planach czytelniczych!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz oraz obserwację ♥