AVE SANCTA MARIA

 

#WSPÓŁPRACA REKLAMOWA - BARTEROWA

#PREZENT

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

W tamtym roku otrzymałam od wydawnictwa oddaniemaryi.pl

przepiękny kalendarz i także w tym roku otrzymałam kolejne kalendarze

na rok 2025! Myślę, że to będzie już taka nasza stała współpraca z tym wydawnictwem

przynajmniej raz do roku, ponieważ kalendarze są naprawdę piękne!

Jeżeli ktoś z Was chciałby lub byłby zainteresowany takim kalendarzem 

to wystarczy odpowiedzieć na pytanie: 

W jaki sposób dbasz o własną duszę?

Z pośród wszystkich komentarzy wybiorę moim zdaniem najciekawszą odpowiedź

lub odpowiedzi, które otrzymają poniższy kalendarz!

Dodatkowo na czas rekolekcji otrzymałam dwie ciekawe książki 

pt. Konsekracja Niepokalanemu Sercu Maryi - 33 dniowe rekolekcje" - z księdzem Dominikiem Chmielewskim oraz 33-dniowe rekolekcje oddania życia Matce Bożej z księdzem Teodorem.

O czym są powyższe książki? Podstawowa informacja o książkach z serii ODDANIE33 jest taka:

Książki są wyjątkowe i dosyć nietypowe. Są przewodnikiem przez cieszące się ogromną popularnością rekolekcje ODDANIE33, które prowadzą do oddania życia Jezusowi przez Maryję!

Niezliczona liczba świadectw osób, które ją przeszły, a teraz dzielą się z innymi tym wszystkim,

co dzieje się w ich życiu po akcie oddania. Każda z tych historii jest inna, każda wyjątkowa,

ale one wszystkie pokazują jedną rzecz, że jeśli naprawdę zaufamy Panu Bogu i oddamy mu się

to będzie przemieniał nasze życie nie tylko w sposób duchowy, lecz również realny, rzeczywisty, namacalny. Pan Bóg uzdrawia, wyciąga z nałogów, prowadzi do pogodzenia w rodzinach,

do odnowienia relacji, do naprawy małżeństw i całych rodzin. Wystarczy mu zaufać.

Ta książka właśnie temu służy, aby po tych 33 dniach lektury umieć prawdziwie zaufać Panu Bogu.

Do dzisiaj w Polsce przeszło przez te rekolekcje ponad 1 000 000 osób. Nie są trudne i wymagające,

bo zajmują tylko 15 min dziennie w domu. Można te 15 min rozłożyć na cały dzień. 

Krótka modlitwa, czytamy Słowo Boże, rozważamy. Cały czas napływają do nas kolejne świadectwa

osób, które doświadczają działania Pana Boga w swoim życiu, ale także w życiu bliskich im osób.

Dlatego tak bardzo warto spróbować i sięgnąć po powyższe książki.

Z pierwszej książki najbardziej zaciekawił mnie jeden fragment pozwolę sobie zacytować całość rozważania księdza Dominika Chmielewskiego:

“ Kiedy przygotowywałem narzeczonych do Sakramentu małżeństwa, zapytałem piękną dziewczynę, której towarzyszył umięśniony przystojniak: “Jakie masz oczekiwania względem swojego przyszłego męża?” Na co ona: “Księże, żeby bardzo mnie kochał, żeby mnie słuchał, żeby mnie rozumiał, żeby dawał mi poczucie bezpieczeństwa, żeby mnie akceptował….”. 

Na co ja przerwałem: STOP! STOP! Dziewczyno o kim ty mówisz? O tym biednym, grzesznym, zranionym człowieku? Czy o Bogu? Kobieta już na samym wstępie robi kolosalny błąd. Ma serce w które Bóg złożył marzenie miłości za którą ona całe życie tęskni, ale tylko On może wypełnić to pragnienie i tęsknotę. Ona ubustwiając człowieka mówi: “Ty mi daj taką miłość za jaką tęsknię, ty wypełnij moje oczekiwania, które mam by być kochaną tak jak o tym marzę….” Mężczyzna względem którego postawiono takie oczekiwania, może się spiąć. Może pół roku wytrzyma, może rok, może dwa i w końcu powie: “Daj mi już spokój, ja już nie daję rady sprostać Twoim oczekiwaniom. Staram się jak tylko mogę i ciągle mało…” I nieustanna frustracja, kłótnie, awantury, bo ona czego innego oczekiwała. Rozwód. Zakochuje się w kolejnym. Powtórka z historii czyli cudowny początek. Mijają kolejne miesiące, lata i znów uczucie porażki, bo nie dał jej tego za czym tęskniło jej serce. Następny, następny i następny. Niektórzy przez całe życie szukają tej jedynej miłości i nigdy nie znajdą, bo mają inaczej stworzone serca. Żaden człowiek nie wypełni pustki w nas, bo jest takim samym, biednym, poranionym grzesznikiem jak i my. Potrafimy kochać jednocześnie raniąc - tak wygląda nasza ludzka miłość. Kiedy spotkają się dwie rany to nie ma uzdrowienia tylko jeszcze większa rana. Zakochanie. Wiecie jak to jest kochać kogoś z całego serca, z całej duszy, ze wszystkich sił? Kiedy cały czas myślisz, cały czas tęsknisz i marzysz, aby już nie rozstawać się? Pytanie do Ciebie: Czy masz tak z Bogiem? Bo to właśnie oznacza kochać go ze wszystkich sił, z całego serca, z całej duszy, kiedy to Bóg jest największą miłością z którą pragnie się nieustanie przebywać, której pragnie się zwierzać, której pragnie się mieszkać w jego sercu i by to on mieszkał w Twoim. Masz tak z Bogiem czy masz tak z człowiekiem? Często przez całe życie nie wypełniamy pierwszego przykazania i ani razu z tego nie spowiadamy się. Spowiadamy się, że paciorka nie zmówiliśmy, że mięso zjedliśmy w piątek, że z teściową się pokłóciliśmy, a temat pierwszego - najważniejszego przykazania nie zostaje poruszony. I nie chodzi o to, że jak kobieta stwierdzi, że Jezus jest najważniejszy to będzie biegać do kościoła trzy razy dziennie, a mąż będzie wracał z pracy wściekły, bo znów nie ma obiadu. Nie… Tutaj chodzi o serce. Dobrze wiesz za kim w swoim sercu najbardziej tęsknisz, kto jest najważniejszy. Człowiek czy Jezus? Dlatego tak ważne jest, kiedy przygotowujesz się do rachunku sumienia, być może z całego życia stanąć w prawdzie czy nie było w nim wielu takich sytuacji, kiedy kochaliśmy bardziej człowieka niż Boga. Gdy trwasz w stanie zakochania to jesteś gotów oddać dla drugiego człowieka wszystko - ofiarować całe swoje życie jak Jezus za Ciebie na krzyżu. Jednak Twoje serce wielokrotnie emanuje do Boga postawą: “Nie mam dla Ciebie czasu. Kocham kogoś innego bardziej od Ciebie. To miażdży bólem boskie serce. A to przecież dzięki Bogu jestem, oddycham, mam wszystko co mam - traktując go wielokrotnie jak dodatek. Wielu ludzi myśli, że przyjdzie raz w tygodniu na czterdzieści minut do kościółka, żeby spełnić swój obowiązek religijny i uspokoić sumienie i myślą, że wszystko jest w porządku. A miłość do Boga to nie suche rytuały. Może warto być może powiedzieć pierwszy raz: Przepraszam Jezu, że kochałem moją żonę, mojego męża lub dzieci bardziej od Ciebie. Dla wszystkich mam czas tylko nie dla Ciebie…” 

Na zakończenie słowa księdza Dominika Chmielewskiego: Jest moją wielką radością, że dzięki tej książce, każdy z Was

gdziekolwiek jest w jakimkolwiek miejscu, w jakiejkolwiek sytuacji życiowej może samodzielnie 

i indywidualnie odbyć rekolekcje, które przygotowują do poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi - ks. Dominik Chmielewski."

Cytat z drugiej książki: "Przyznaję się, że potrzebowałem czasu oraz pokory

na odkrycie tożsamości Maryi. Ona jest niesamowita. Warto jej oddać siebie samego 

w zupełny zarząd mówiąc: "Cały Twój" - "Cała Twoja..." - ksiądz Teodor Sawielewicz.

Link do kalendarza zostawiam: TUTAJ 

Link do książek zostawiam: TUTAJ i TUTAJ

"Kto znajdzie Maryję - znajdzie życie to znaczy Jezusa Chrystusa, który jest drogą, prawdą i życiem. Nie można jednak znaleźć Maryi nie szukając jej - nie można jej szukać nie znając jej. Gdyż nikt nie szuka, ani nie pragnie czego nie zna...."