Życie nieraz stawia nas w różnych, a zarazem dziwnych sytuacjach,
które powodują, że czasami zastanawiamy się nad tym, po co zadajemy się z pewnymi ludźmi
i dokąd tak naprawdę zmierza ten świat. Niejednokrotnie staramy się być uprzejmi
dla drugiego człowieka, wybaczamy każdy - najmniejszy błąd oraz dajemy nieskończoną ilość szans
mając nadzieję, że jakaś osoba w magiczny sposób się zmieni. Najczęściej bardzo się zawodzimy,
ponieważ charakteru człowieka nie da się zmienić. Drugą osobę możemy jedynie zaakceptować
taką jaka jest, jeżeli chcemy tworzyć z danym człowiekiem jakąkolwiek relację.
Nikt nie urodził się idealny i należy pamiętać, że każda napotkana osoba
na naszej drodze ma swoje wady i zalety. W dzisiejszych czasach nie zwracamy uwagi na uczucia drugiego człowieka, ponieważ dla większości ludzi liczą się wyłącznie rzeczy materialne.
Prędzej zainteresujemy się tym, w jakich ubraniach chodzi dany człowiek - jak wygląda,
wystawiając tym samym własną opinię na jego temat. Pozwolę sobie zacytować dwa cytaty:
"Nie szata zdobi człowieka, lecz jego serce i dusza"
oraz "Nigdy nie oceniaj po wyglądzie. Bogate serce może ukrywać się pod nędznym płaszczem."
Ocenianie drugiej osoby tylko i wyłącznie po wyglądzie oraz statusie materialnym sprawia,
że nieraz tracimy okazję poznania wartościowych osób. Moim zdaniem ludzie bardzo powierzchownie
i płytko oceniają siebie nawzajem, dostrzegając w drugiej osobie wyłącznie wygląd.
Czy ten wyznacznik pozwoli nam poznać charakter drugiej osoby,
wartości jakie wyznaje w życiu lub czynności, które lubi wykonywać? Nie.
Czasami ktoś pięknie wygląda, ale ma zgniłą duszę. Jednak należy zaznaczyć,
że nie każdy kto dba o wygląd od razu jest zły. Nie można wszystkich wrzucać do jednego wora
z powodu kilku osób. Tak jak w zamieszczonym wyżej cytacie nieraz się zdarza, że osoby,
które nie mają nic posiadają coś bardziej cennego - bogate serce oraz szacunek do drugiego człowieka,
lecz i wśród takich ludzi znajdą się również zgnite charaktery.
W XXI wieku wygląd zewnętrzny oczywiście odgrywa dużą rolę,
jednakże poza wyglądem powinniśmy dostrzegać w drugiej osobie po prostu człowieka.
Nie oceniam ludzi po okładce, nie mam w zwyczaju wyciągać wniosków z czyjegoś wyglądu, a nawet rzadko sugeruję się pierwszym wrażeniem. Wiem, że ludzi trzeba poznać, a nie tylko obczaić wzrokiem i wyrobić sobie zdanie. Bardzo często zauważam w ludziach rzeczy, których inni nie widzą, bo często nawet nie starają się zobaczyć, z góry zakładając jaki ktoś jest, lub nie fatygują się ich poznać, bo na pierwszy rzut oka ktoś im nie pasuje.
OdpowiedzUsuńBardzo mądry wpis z ważnym przesłaniem. W szczególności w dobie instagramowego życia.
OdpowiedzUsuńMasz rację, zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Niestety życie bywa okrutne i niesprawiedliwe... Niby wiemy, że nie szata zdobi człowieka, a jednak tak łatwo ulegamy powierzchownej ocenie...
OdpowiedzUsuńw pełni się zgadzam!
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowy post.
OdpowiedzUsuńPrawdziwe słowa ❤
OdpowiedzUsuńMądre słowa. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńdobrze napisane
OdpowiedzUsuńWażne i mądre słowa. Trzeba kogoś poznać, aby oceniać.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Ja staram się nie oceniać ludzi po wyglądzie, ale wiadomo. Nie da się też ukryć, że mimo wszystko pierwsze wrażenie jest ważne, a czasami jest bardzo mylące ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, nie powinno się oceniać ludzi po wyglądzie, bo to wnętrze jest najważniejsze ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze wrażenie jest ważne, bo odbieramy zmysłami, ale zapamiętałam bardzo mądry cytat: gdy kogoś wspominamy, nie pamiętamy, jak był ubrany, ale jakim człowiekiem był...
OdpowiedzUsuńBardzo mądre słowa- zgadzam się z Tobą w 100%. Niestety bardzo często ludzie oceniają tylko wygląd.
OdpowiedzUsuńJaki widok... ah! Różnie bywa z tą szatą, ale coś w tym jest.
OdpowiedzUsuńTo nie jest domena naszych czasów - odkąd wynaleziono pismo i zaczęto spisywać dzieje, zaesze ocenialiśmy po wyglądzie i statusie. Czy to dobre? Nie. Ale z całą pewnością ma baaardzo długą tradycję.
OdpowiedzUsuńWiem doskonale, że "Nie szata zdobi człowieka, lecz jego serce i dusza", ale niestety żyjemy w takiej brutalnej rzeczywistości, w której "Jak cię widzą, tak cię piszą".
OdpowiedzUsuńW pełni się zgadzam <3
OdpowiedzUsuńNie należy oceniać ludzi po okładce...
To wnętrze jest najważniejsze <3
Serdecznie pozdrawiam :*
Dobrze napisane, zgadzam się z Tobą.
OdpowiedzUsuńMasz racje- charakteru czlowieka nie da sie zmienic, kazdy ma jakas osobosc, zestaw cech, predyspozycji, z ktorymi sie rodzi. Oczywiscie mozna podjac sie wyzwania i pracowac nad soba, jednak sklonnosci, talenty, to rzeczy, ktore pozostana z nami na zawsze. Uwazam, ze jesli jestesmy swiadomi naszych wad to warto nad nimi pracowac, nalezy jednak pamietac, ze jest to praca do konca zycia..nie na zasadzie zastosuje sie do tego na miesiac i z glowy...to zostaje na zawsze..trzeba pilnowac, aby nie wymknelo sie spod kontroli. Piekne zdjecie, pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze napisane, ja również się z Tobą zgadzam. Szkoda jednak, że nie wszyscy potrafią nie oceniać. :/
OdpowiedzUsuńLudzie się nie zmieniają, trzeba ich widzieć takimi, jakimi są. I nie oceniać pochopnie.
OdpowiedzUsuńBardzo mądre słowa. Ja nigdy nie oceniam ludzi po okładce.
OdpowiedzUsuńJa nawet nie próbuje zmieniać ludzi. Niech każdy jest kim chce byc i jaki chce byc.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z twoimi słowami.
OdpowiedzUsuńTo, co najważniejsze nie zawsze widoczne jest na zewnątrz :)
OdpowiedzUsuńMam podobne wrażenie i niestety nie jest to optymistyczne a lepiej nie będzie chyba ;/
OdpowiedzUsuńZgadzam się, nie ma co oceniać ludzi po wyglądzie, najważniejsze jest ile człowiek ma w sobie empatii dla innych stworzeń.
OdpowiedzUsuńW ogóle nie powinniśmy oceniać ludzi, których nie znamy, ale panuje jakieś takie przekonanie, że każdego należy ocenić, zresztą w ogóle bardzo łatwo niestety w dzisiejszych czasach wydaje się sądy, i mało kto dba o to, żeby najpierw zdobyć przynajmniej jakieś informacje na dany temat, po co zawracać sobie tym głowę, skoro łatwiej i wygodniej jest oceniać na podstawie pozorów.
OdpowiedzUsuńLubię o siebie dbać. W czasach studenckich często przychodziłam na uczelnię w dość mocnym makijażu zwłaszcza ust. Wyrażałam siebie nie patrząc na innych i często słyszałam, że wiele osób na początku z góry oceniało mnie jako osobę pustą przez sam fakt iż po prostu nie było mi szkoda czasu na makijaż. Zazwyczaj te osoby przyznawały, że się pomyliły, ale bardzo wielu ludzi nie może się oprzeć ocenianiu innych z góry. Tak samo ktoś, kto z pozoru wygląda "zwyczajnie" nie oznacza, że o siebie nie dba i jest niechlujny. Każdy jest inny i wnętrze zawsze powinno być ważniejsze niż wygląd. Wygląd może zachęcić bądź zniechęcić do poznania drugiej osoby, ale nigdy nie powinien o tej osobie stanowić.
OdpowiedzUsuńCzłowiek to coś więcej niż portfel.
OdpowiedzUsuńkomentarz w punkt!
UsuńNiby wiadomo że "nie szata zdobi człowieka ", ale ciężko jest nie oceniać kogoś po wyglądzie, szczególnie gdy spotykamy kogoś pierwszy raz,
OdpowiedzUsuńWarto też pamiętać, że "pierwsze wrażenie bywa mylące "
Pozdrawiam
Niestety w naszych czasach coraz więcej osób patrzy na wygląd, kolor skóry, pochodzenie itp. Mało się teraz patrzy we wnętrze człowieka i to jest smutne wręcz wstrząsające. Nie liczy się to w czym ktoś jest ubrany, bądź jaki majątek posiada czy też ma ubiór sfatygowany i jest biedny jak ta mysz kościelna najważniejsze co ma w sercu i jak zachowuje się w stosunku do innych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam bardzo podobne odczucia, ale pewnych rzeczy się niestety nie zmieni:-( A najsmutniejsze jest to, że młodzi ludzie mają tendencję do oceniania ludzi tylko i wyłącznie po statusie materialnym:-(
OdpowiedzUsuńSmutne jest, że teraz dużo ludzi szczególnie młodych lubi oceniać innych a samych siebie już nie. Przeraża mnie, że teraz zamiast na serce jakie ktoś ma patrzy się na ubiór, wygląd, kolor skóry itp.
OdpowiedzUsuńŚwietne słowa. Powierzchowność nie jest najważniejsza, lecz to co w duszy gra!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą.
OdpowiedzUsuńBardzo nie lubię tego robić i wydaje mi się, że nie mam takiego nawyku z czego ogromnie się cieszę
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Niestety nie dla każdego jest to takie oczywiste...
OdpowiedzUsuńA z drugiej strony i tak łatwiej jest nawiązywać kontakty ludziom dobrze ubranym.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :-)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNie należy oceniać ludzi po okładce. Zgadzam się z tobą, nie szata zdobi człowieka. Niestety, w obecnych czasach nie zawsze ludzie patrzą sercem. Bardzo mądry wpis i ważny temat!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Zgadzam się w 100%. Niestety często pierwsze co widzimy, to wygląd. A szkoda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo!
ciężko jest oceniać ludzi po okładce ;) niestety tak często mnie oceniają, że szok :D
OdpowiedzUsuńCałkowicie się zgadzam ;)
OdpowiedzUsuńJa napiszę trochę przewrotnie;) Wiem o co Ci chodzi :)Ale też się wypowiem... Zacznę od tego, że chciałam być projektantką mody, dlatego mi zależałoby, aby szaty zdobiły człowieka. Moim pragnieniem jako projektantki mody byłoby aby każda kobieta lub mężczyzna pięknie wyglądał/a. ... Nie mogę się zgodzić co do tego, że nie można się zmienić. Zmieniamy się każdego dnia. Ale jeśli chcemy rozwoju to możemy zmienić się - tylko my. Innych nie możemy zmienić. Sami muszą tego chcieć. Skończyłam studnia o kierunku psychologicznym. Za to nie ma zgody we mnie na krytycyzm, osądzanie, a nawet samo-osądzanie - bo same też dla siebie jesteśmy czasami ostre ( nie wszyscy). Poznałam takie przysłowie... Może nie przekażę go dokładnie... bo nie pamiętam kto go przytaczał i w której książce ... ale pochodzi od Indian "Zanim coś powiesz o drugim człowieku włóż jego mokasyny"... Nikt nie ma prawa oceniać czy osądzać drugiego człowieka.
OdpowiedzUsuńNie sposób się z Tobą nie zgodzić :)
OdpowiedzUsuńWarto czasami wybaczać, ale czasami. Niestety słowo przepraszam nie naprawi szkód, szczególnie gdy brak zmian w zachowaniu drugiej osoby. Z wiekiem nauczyłam się odcinać od pewnych osób, spraw :)
OdpowiedzUsuńMasz racje! Ja jednakze mam bardzo duza intuicje i jestem w stanie rozpoznac dobra osobe oraz i taka przy ktorej lepiej nie tracic czasu.Najgorzej znosze wampiry energetyczne i mam taka osobe w rodzinie.
OdpowiedzUsuńCzęsto nie pamiętam, jak był ubrany mój rozmówca.
OdpowiedzUsuńChyba że jest to strój ekstrawagancki.
Serdecznie pozdrawiam :)
Nie po ubiorze, ale po tym co i jak ktoś mówi, już prędzej oceniam. Oceniam czy nadajemy na wspólnych falach ;-) Niestety tak było zawsze i tak będzie, bo dla wielu jest to wygodne. Poznanie kogoś wymaga czasu i wysiłku, teraz wszyscy chcą "na już" Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńW pełni się zgadzam, nie raz spotkałam się z pięknie ubranymi ludźmi, ale po kilku słowach rozmowy ogromnie tracili. Osobiście sama uwielbiam wygodę i często jestem ubrana po prostu tak, aby było mi wygodnie, dlatego nie lubię kiedy ocenia się ludzi po wyglądzie :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie oceniam po wyglądzie, ubraniu. Nie cierpię takich gadek, że "jak cię widzą, tak cię piszą" i w związku z tym się staraj, wyglądaj, bla bla. Mam wewnętrznego czuja do ludzi. Jak nie ma fal, to się nie zbliżam 😉
OdpowiedzUsuńJa staram się nie oceniać ludzi po okładce, ale często tak mam, że albo kogoś polubię od razu, albo nie. Zazwyczaj potem się okazuje, że mój radar dobrze działa. 🙂 Bardzo fajny i potrzebny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno wlasnie ciezko na pierwszy rzut oka cos powiedziec
OdpowiedzUsuńTo, że człowiek się nie zmienia... dyskutowałabym. A mój punkt widzenia zależy od mojego punktu siedzenia właśnie - uważam, że może się zmienić (na lepsze, bo chyba o takiej zmianie mowa), ale nie sam :-)
OdpowiedzUsuń