#WSPÓŁPRACA REKLAMOWA - BARTEROWA
#PREZENT
Przez obecną sytuację, która obecnie panuje w Polsce większość czasu spędzam w domu.
Zazwyczaj jestem zabiegana i nie zawsze na wszystko znajduję czas,
jednakże staram się codziennie pielęgnować moją twarz.
Jakiś czas temu otrzymałam do przetestowania szczoteczkę soniczną do twarzy od New Skin by Pink.
Zacznę może od tego, że wcześniej nie miałam styczności z taką szczoteczką i jako duży plus zaliczam fakt, że jest wodoodporna oraz nie podrażnia skóry. Szczoteczka ma za zadanie usuwać martwy naskórek,
a także wszelkie zanieczyszczenia, które znajdują się na naszej twarzy.
Po jej stosowaniu zauważyłam, że moja cera jest bardziej gładka.
Jak możecie zobaczyć na zdjęciu szczoteczka ma włącznik oraz możliwość zmniejszania i zwiększania pulsacji swojego działania. Dodatkowo na jej tyle znajduje się obszar masujący,
a także specjalne wejście do ładowania. Zaprezentowana niżej szczoteczka soniczna
została stworzona głównie z myślą do cery tłustej, trądzikowej i mieszanej,
ale równie dobrze może się sprawdzić przy cerze suchej.
Po tygodniu jej stosowania mogę stwierdzić, że spisuje się idealnie,
jednakże staram się jej nie używać do zmywania makijażu.
Podczas oczyszczania twarzy używam przy niej żelu z Nivea, który jest moim must have.
New Skin by Pink specjalnie dla Was przygotował rabat w wysokości -30% na cały asortyment.
Wystarczy przy zakupach wpisać kod: Pretty030 aby rabat został naliczony.
Jego ważność obowiązuje do końca listopada czyli 30.11.2020r.
Jestem ciekawa jak wy pielęgnujecie swoją twarz?
Miałyście może okazję używać takiej szczoteczki sonicznej do mycia twarzy?
Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
U mnie takie gadżety się nie sprawdzają. Może kilka razy z nich skorzystam, a później zalegają po szafkach :(
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak u mnie sprawdziłaby się taka szczoteczka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wydaje się ta szczoteczka, niestety nigdy nie miałam okazji jej używać:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiej szczoteczki. Jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze takiej szczoteczki ale mega mnie ciekawi jak ona by się sprawdzała i jakie dałaby mi efekty ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam takiej szczoteczki ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, żadnych gadżetów do pielęgnacji twarzy, hmmm może trzeba to zmienić ☺️. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy też nie kupić sobie taką szczoteczkę. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo mnie kusiły tego typu szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy takiej szczoteczki , zastanawiam się nad jej zakupem :-)
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, że takie szczoteczki są świetne i czyszczą bardzo dokładnie buźkę, bo tonik niestety nie robi tego dobrze :( Muszę się zaopatrzyć w taką szczoteczkę :D
OdpowiedzUsuńweruczyta
Coraz więcej informacji widzę, że ktoś nabył taka szczoteczke i jest zadowolony. Więc coraz bardziej mnie kusi. :)
OdpowiedzUsuńNad tego typu szczoteczką zastanawiam się od jakiegoś czasu ;)
OdpowiedzUsuńZazdro tej szczoteczki ponieważ tego typu myjące szczotki są naprawdę dobre, jeżeli nie podrażniają naszej skór to naprawdę może zdziałać cuda.
OdpowiedzUsuńJa mam inną soniczną szczoteczkę " no name" i jestem z niej zadowolona! W tej podoba mi się kształt. Jest zdecydowanie wygodniejszy!
OdpowiedzUsuńNie mam takiej szczoteczki, ale dobrze że się u Ciebie sprawdza.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam przekonania do takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.
Nie używam takich gadżetów ;-)
OdpowiedzUsuńTaką szczoteczkę powinna mieć każda z nas w swoim domu.
OdpowiedzUsuńo takim kształcie nie widziałam jeszcze szczoteczki, jednak sama mam podobą, przydatna rzecz.
OdpowiedzUsuńSzczoteczka do twarzy to świetny gadżet. :)
OdpowiedzUsuńO tej szczoteczce nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam szczoteczki sonicznej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jesiennie :)
ciekawy ma kształt
OdpowiedzUsuńhihi ja też na to zwróciłam uwagę:D
UsuńNie korzystałam, ale widziałam już takie. Nie powiem, kształt ciekawy :D
OdpowiedzUsuńwygląda nieco jak ekhm wibrator:D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jej kształt, na pewno wygodniej się go używa niż tych okrągłych ;)
OdpowiedzUsuńRozważam właśnie kupno takiej szczoteczki do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiej szczoteczki. Zaciekawiłaś mnie, dobrze wiedzieć o takim przyrządzie do pielęgnowania twarzy. Jestem ciekawa jakie byłyby moje wrażenia po zastosowaniu szczoteczki sonicznej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Nie miałam nigdy takiej szczoteczki - nie ciągnie mnie by ją zakupić
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pielęgnację twarzy ,w weekendy robię peeling ,maseczki nakładam - na codzień z braku czasu tylko demakijaż ,tonizowanie ,kremowanie no i mycie ☺
Pozdrawiam
Ciekawe jak by się u mnie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńMam szczoteczkę soniczną i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym przetestowała ten produkt.
OdpowiedzUsuńWydaje się ok, ciekawe, czy by się sprawdziła u mnie.
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta szczoteczka. Lubię takie gadżety :-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak taka szczoteczka sprawdziłaby się w mojej codziennej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Słyszałam wiele o takiej szczoteczce sonicznej ale jeszcze nigdy nie miałam okazji jej przetestować u siebie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jeszcze niestety nie używałam szczoteczki sonicznej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
https://girlsinmadworld.blogspot.com/2020/11/skrecenie-kostki.html
Nie używałam nigdy takiej szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy 🙂
www.twinslife.pl
Mam podobną szczoteczkę, ale sporo mniejszą. Fajnie mi się sprawdza. ;)
OdpowiedzUsuńooo fajny bajer!
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu używam szczoteczki od dermofuture, szkoda tylko, że wzięłam sobie aż tak dużą.
OdpowiedzUsuńnormalbutdidnot.blogspot.com
Fajny ma kształt :) obecnie korzystam ze szczoteczki Foreo :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdza u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szczoteczki soniczne, zazwyczaj sięgam po nie raz na trzy-cztery dni :) Częściej są dla mnie zbyt mocno peelingujące.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :) Mam podobną szczoteczkę, używam jej raz w tygodniu. To naprawdę ciekawy gadżet w dziedzinie pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♡
A ja – jako typowy „drwal” – pielęgnuję swoją twarz pumeksem 😁. Ale poważniej, dobrym pomysłem jest też dwustronna gąbka (po jednej stronie ma delikatniejszą, a po drugiej bardziej szorstką powierzchnię 🙂).
OdpowiedzUsuńooo przydałaby mi się taka szczoteczka!
OdpowiedzUsuńhttp://dorey-doorey.blogspot.com
Twarz myje głównie wodą najlepiej zimną, trochę boję się pogorszenia cery.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam cerę tłustą, teraz mieszaną, więc dla mnie by się chyba nadała :) Ciekawa rzecz.
OdpowiedzUsuńJa stosuję codzienną pielęgnację wieloetapową.
OdpowiedzUsuńNie używałam w ogóle szczoteczki do twarzy.Nie wiem, czy chciałabym zacząć.
OdpowiedzUsuńThat device look like a great product. Thank you for review.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/11/declare-caviar-perfection-luxury-anti.html
Ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńJa musze kupić jakąś szczoteczkę do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam na ostatni post -> WWW.KARYN.PL
Od dawna kusi mnie jakaś szczoteczka do mycia twarzy.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam podobnego gadżetu, bardzo ciekawy ;)
OdpowiedzUsuń