" Zanim się pojawiłeś " - streszczenie

W dzisiejszym poście napiszę Wam bardzo krótkie streszczenie książki pt. " Zanim się pojawiłeś".

Film z całą pewnością jest każdemu znany. Streszczenie nie będzie od początku książki, ponieważ chcę Wam zostawić także coś do przeczytania na własność.

***

Mama Willa przyjechała do Lou z prośbą, aby nie składała wypowiedzenia z pracy, ponieważ jako jedyna potrafiła się z jej synem dogadać. Louisa powiedziała jego mamie, że nie zamierza brać udziału w śmierci Willa. Dusiła mocno w sobie swoje emocje, dlatego postanowiła porozmawiać z siostrą, która wpadła na pomysł, aby Lou zorganizowała dla Willa różne podróże, dzięki którym zmieni zdanie i pokaże mu, że ma jeszcze po co żyć. Rodzice chłopaka przystali na jej propozycję. Z początku Pani Traynor chciała z nimi jechać, ale wtedy jego ojciec powiedział, aby Will jechał sam, ponieważ wtedy poczuje się w końcu jak mężczyzna. Louisa z Willem i Nathanem pojechali oglądać wyścigi konne. Potem mieli zjeść w restauracji, ale wcześniej zapomnieli zarezerwować stolika. Pod koniec dnia Lou zauważyła, że Will wcale się do niej nie odzywa, więc zapytała go jaki jest tego powód. Will powiedział jej,że cała ta wesoła wycieczka się mu nie podoba i myślał. iż ona nie jest taka sama jak wszyscy. Louisa nie wiedziała o co mu chodzi. Wtedy dopiero oznajmił jej, że sama zdecydowała za niego, tak samo jak to robią inni. Jemu wyścigi konne się nie podobały. Kolejna ich wycieczka była na koncert klasyczny. Tym razem był to strzał w dziesiątkę, ponieważ obydwojgu się to spodobało. Will od niepamiętnych czasów poczuł się jak mężczyzna i chciał się tą chwilą nacieszyć. Louisa wychodząc z koncertu miała zwyczajnie łzy w oczach. Nasza bohaterka urządziła w domu przyjęcie urodzinowe. Zaprosiła oczywiście Willa, swojego chłopaka Patricka oraz rodzinę. Nie było jedynie jej siostry, ponieważ wyjechała za granicę. Rodzice Louisy bardzo przyjaźnie powitali niepełnosprawnego gościa, ale Patrick był o niego trochę zazdrosny. Patrick podarował jej piękny naszyjnik, a Will specjalnie zamówił dla niej pasiaste czarno-żółte skarpetki, które w przeszłości lubiła nosić. Z nich była najbardziej zadowolona i cieszyła się jak małe dziecko. Pod koniec dnia Lou z Patrickiem przeżyli ze sobą namiętną noc. Za jakiś czas Louisa wraz z Willem wybrali się razem do studia z tatuażami. Dziewczyna na poprosiła, aby na biodrze wykonano jej pszczółkę, a Will wytatuował sobie datę wypadku. Ojciec Louisy dostał pracę od taty Willa, a on zaproponował Louisie nocleg w pokoju gościnnym, lecz ona zdecydowała się przeprowadzić do Patricka. Razem z Willem wybrała się jako osoba towarzysząca na wesele. W pewnym momencie siadła mu na kolanach i zaczęli tak tańczyć na wózku. Na koniec udali się w ostatnią podróż. To właśnie tam Louisa wyznała Willowi swoją miłość z nadzieją, że będzie chciał jednak żyć. Niestety, ale Will postanowił zrealizować swój plan pomimo starań najbliższych, którzy chcieli go odciągnąć od tego pomysłu za wszelką cenę.