
i pomaga poprzez swoje usługi tak samo
w schronisku dla zwierząt.
Tekst zaznaczony na niebiesko jest odpowiedzią Kingi
na zadane pytania. Życzę miłego czytania!
~~~~
- Super, że zgłosiłaś się do Blogowych Pogaduch. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z fotografią zwierząt?
- Po zakupie swojego psa, postanowiłam mieć pamiątkę na lata. I tak odkryłam na instagramie pierwsze psie konta – poświęcone w 100% zwierzętom, (psom, kotom) nawet prowadzone jakby przez to konkretne zwierzę. Wtedy postanowiłam założyć również konto mojego psa Agry i swobodnie wrzucać do internetu jej zdjęcia. Od tego momentu właśnie zaczęłam swoją przygodę z fotografią inną niż do tej pory tworzyłam czyli fotografią zwierzęcą.
- Co skłoniło Cię do zajmowania się fotografią na poważnie? Czy to była Twoja pasja od dziecka?
- Absolutnie. Od zawsze wiedziałam, że będę ratownikiem medycznym :D Niestety, wypadek którego doznałam jeszcze podczas trwania studiów, a przez który złamałam kręgosłup w poważny sposób, przekreślił moją karierę pracy w pogotowiu ratunkowym. Od tamtej pory szukałam jakiegoś zamiennika, czegoś, dzięki czemu znów będę mogła coś robić, a co będzie nie przewidywalne, jak np. wyjazdy do pacjentów karetkom. Tak oto fotografia stała się tym czymś. Tym zamiennikiem, który pozwala mi doświadczać rzeczy nie przewidywalnych. Bo właśnie spotykając
się z obcymi ludźmi, z obcymi zwierzętami nigdy do końca nie wiem co mnie
czeka na miejscu i podczas sesji.
- Czy kiedykolwiek spotkałaś się z krytyką
z powodu Twojego zajęcia to znaczy fotografii?
- Jako fotograf nigdy. Jednak jako fotograf zwierząt często. Mieszkam na wsi, na której większa część społeczeństwa to ludzie starsi. Nie rozumieją, dlaczego robi się zdjęcia psom, kotom, koniom... Sam fakt, że ciężko im pojąć, dlaczego wgl wychodzę ze swoim psem na spacer i trzymam go w domu pokazuje, jak bardzo zacofane jest to społeczeństwo. W domu w którym obecnie mieszkam, rodzina też nie może zrozumieć tych wszystkich wyżej wymienionych rzeczy.
- Skąd u Ciebie zrodził się pomysł, aby fotografować psy agresywne lub lękliwe?
- Od dziecka wychowywałam się z psami. Dużymi psami. Dlatego nie okazuję mojego strachu przed zwierzętami. Wiem, jak zachować się w ich otoczeniu, aby nie wywołać większego lęku, strachu czy agresji. Często trafiali mi się klienci, którzy na dzień dobry mieli pragnienie wspólnej sesji
z pupilem oraz ogromne obawy, czy ich zwierzak nada się na taką sesję.
Dlatego postanowiłam skupić się głównie na zwierzętach z tymi „problemami” ponieważ uważam, że każdy zasługuje na spełnienie swoich marzeń oraz na piękną pamiątkę na lata.
- Kto najbardziej Cię wspiera w Twojej działalności fotograficznej?
- Największe wsparcie daje mi mój mąż. On też pochodzi ze wsi, gdzie zwierzęta trzyma się głównie na dworze, a o fotografii zwierząt
usłyszeli dopiero gdy ja się tam przeprowadziłam. A mimo to, zgodził się
na zakup amstaffa właśnie do domu, inwestycje w drogie sprzęty i inne dodatki jak tła, lampy itp... sam nawet zrobił mi prezent na moje urodziny i wraz z rodzicami zakupił mi kurs zaawansowanej fotografii. Jednak to nic, w odniesieniu do faktu, że posiadamy dwójkę małych dzieci (2 i 3 lata), którzy są bardzo absorbujący i wymagający. A mimo to
wspiera mnie i pomaga, gdy wyjeżdżam na sesję oraz gdy spędzam czas przy laptopie obrabiając zdjęcia dla klientów zajmując się naszymi dziećmi. Lepszego męża i ojca dla naszych dzieci nie mogłam sobie wymarzyć.
- Jak długo zajmujesz się fotografią?
- Fotografią „zajmuję” się w zasadzie odkąd pamiętam. Mając swój pierwszy telefon potem swój pierwszy aparat cyfrowy fotografowałam naturę, samochody aż skończyłam na zwierzętach i ludziach.
I właśnie tymi dwoma rodzajami fotografii zajmuję się profesjonalnie od trzech lat.
- Ile czasu zajmuje Tobie obrobienie zdjęć
z wykonanej sesji?
- To oczywiście zależy od tego, ile mam czasu :D Jeśli w międzyczasie bawię się z dziećmi to dość długo :D Ale posiadam zapis w swoim regulaminie sesji, że oddaję gotowe zdjęcia klientom do 30 dni od dnia wybrania zdjęć przez klientów. Z reguły ten czas to około do 10 dni, ale muszę mieć na uwadze,
że dzieci mogą zachorować, ja, mąż lub co gorsza pies. Niedawno miałam właśnie taką sytuację, że Agra mocno się pochorowała i 2 tygodnie spędziłam z nią na wyjazdach do kliniki weterynaryjnej. Oczywiście wtedy żadne obrabianie zdjęć nie wchodziło w grę ponieważ poza zdjęciami musiałam się ocszywiście również zająć domem.
- Jakie są Twoje zainteresowania oprócz fotografii?
- Poza fotografią na ten moment nie mogę sobie pozwolić na inne zainteresowania. Jednak gdy dzieci podrosną, to na pewno wrócę do regularnego pływania. Całe życie uprawiałam sporty, grałam na instrumentach oraz tańczyłam różne style w kółkach tanecznych w szkole oraz poza nią. Obecnie zrezygnowałam z wszystkiego aby poświęcić się nowej pasji, jaką jest właśnie fotografia.
- Wierzysz w to, że marzenia się spełniają?
- Wierzę. Właśnie m.in. fotografia i tworzenie pięknych pamiątek dla klientów na lata utwierdza mnie w tym przekonaniu. Cieszę się, że sama dla siebie spełniam te marzenia oraz pomagam moim klientom spełnić
ich marzenia o profesjonalnej sesji.
- Dziękuję za rozmowę :)
- Dziękuję również :)
~~~~~~~~~~
W 2024r. miałam okazję wybrać się
na profesjonalną sesję zdjęciową z Kingą, która uwieczniła na zdjęciach mojego psiaka.
Myślę, że w przyszłości też jeszcze kupię sobie taką sesję zdjęciową i kiedyś spotkamy się na podobnej sesji zdjęciowej, bo sami musicie przyznać, że zdjęcia wykonuje przepiękne! Poniżej możecie zobaczyć jeszcze raz zdjęcia mojego psiaka w wykonaniu profesjonalnej
Pani Fotograf Kingi Heród.
Zgodnie z art. 81 - rozpowszechnianie wizerunku bez zgody - nie wyrażam zgody na dalsze wykorzystywanie i rozpowszechnianie powyższych zdjęć bez mojej wcześniejszej zgody. Rozpowszechnianie wizerunku bez zgody narusza art. 81 ustawy o prawie autorskim.
Grozi bowiem konsekwencjami
z odszkodowaniem włącznie za rozpowszechnianie wizerunku bez zgody.
Co sądzicie o powyższych zdjęciach i jak podobały Wam się dzisiejsze pogaduchy?
Jestem ciekawa czy skorzystacie z usług fotograficznych Kingi?
Jeżeli chcesz zgłosić się do Blogowych Pogaduch
to napisz do mnie na
e-mail blogowe.poogaduchy@interia.pl
wpisując w tytule wiadomości adres twojego bloga.
O, zajrzałam, a tu rozmowa, wrócę w wolnej chwili i chętnie poczytam!
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać rozmowę z Panią Kingą ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny ♥
Wow! Super rozmowa a i sama autorka bloga jest pełna pasji i zaangażowania! Serdecznie obie Was pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńSuper, że rozmowa podobała się ;) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny ♥
UsuńCiekawa rozmowa i piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥ Super, że rozmowa była ciekawa ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny ♥
Przeciekawy wywiad!
OdpowiedzUsuńSuper, że rozmowa podobała się ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny ♥
Wspaniały wywiad, dzięki za podzielenie się nim. Podziwiam te panią fotograf. Super sesja z pieskiem.. zdjęcia są piękne i profesjonalne.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwych spokojnych świąt wielkanocnych Doris
Super, że zdjęcia spodobały się 😉
UsuńZ okazji zbliżającej się Wielkanocy życzę wielu spokojnych chwil, odpoczynku od codziennych obowiązków i mnóstwa pozytywnej energii.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny 🥰❤️
Zwierzaki, to wdzięczne obiekty do fotografowania.
OdpowiedzUsuńTo prawda 👍 Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny 🥰❤️
UsuńCiekawy wywiad i piękna sesja zdjęciowa. Droga Doris, z okazji świąt życzę Ci pokoju, spokoju i nadziei. Niech zmartwychwstały Chrystus wejdzie w Twoje życie i w serce i w nich pozostanie. Radosnego świętowania!/
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia 😉 Z okazji zbliżającej Wielkanocy życzę wielu spokojnych chwil, odpoczynku od codziennych obowiązków i mnóstwa pozytywnej energii. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny 🥰❤️
UsuńNiestety mojego Mruczusia wciąż nie ma :( Jutro po południu minął 3 tygodnie odkąd go nie ma :(
OdpowiedzUsuńWyrazy współczucia ♥ Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny 👍
UsuńNie wiedziałam, że są fotografowie tylko do zwierząt! Chociaż z drugiej strony to nawet nie powinno dziwić, zrobić zdjęcia w ruchu, oddać ekspresje i naturalność zwierzaka, to trzeba mieć oko! :)
OdpowiedzUsuńW dawnych czasach nie było czegoś takiego jak fryzjerzy to znaczy groomerzy dla zwierząt, więc fotograf dla zwierząt to super pomysł
Usuńna zawód dla osób, które kochają zwierzęta i lubią fotografować, ale też duża odwaga dla fotografa, ponieważ nigdy nie wie z jakim charakterem zwierzaka spotka się, a każdy zwierzak ma swoją własną historię życiową i każdy pies czy kot jest inaczej wychowywany... Zgadzam się, że trzeba mieć oko, aby jak najlepiej uchwycić zwierzaka na zdjęciach.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny 🥰❤️
Bardzo ciekawa i inspirująca rozmowa, wspaniale poznać taką twórczą i kreatywną osobę :)
OdpowiedzUsuńSuper, że rozmowa spodobała się 😉 Sesja zdjęciowa z Kingą to czysta przyjemność - zresztą jak widać po zdjęciach mój psiak był zadowolony 😉
UsuńPozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny 🥰❤️
Wspaniała osoba z pasją i piękne zdjęcia <3. Zawsze można spotkać się z krytyką kiedy robi się coś nietypowego, ale zawsze trzeba iść za głosem serca. Wspaniale, że zajęła się fotografią właśnie trudniejszych pupilów <3 Świetny wywiad, mam nadzieję, że nie zapomniałaś też o moim zgłoszeniu :)
OdpowiedzUsuńSuper, że zdjęcia Kingi podobają się 👍 To prawda człowiek, który robi coś nietypowego zazwyczaj spotyka się z krytyką ze strony innych ludzi, a jak wiadomo ludzie zawsze będą gadać 🙈 Moim zdaniem fotografia psów jest wymagającym zawodem do której potrzeba dużej cierpliwości 👍 Jeżeli wysłałaś zgłoszenie na blogowe.poogaduchy@interia.pl
Usuńto w odpowiedzi zwrotnej zostaną przesłane pytania do tej serii 😉
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny 🥰❤️
Cześć ;) Jaka świetna psinka :)
OdpowiedzUsuńTrochę spóźnione ale... Wesołych Świąt ♥ Mam nadzieję, że święta minęły ci miło ;)
Pozdrawiam serdecznie 🤗
Angelika
Dziękuję ❤️ Jak mówi staropolskie powiedzenie " Święta, Święta i po świętach" 😉 Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny 🥰❤️
UsuńOh very good interview
OdpowiedzUsuń